Post

Jak utrzymać motywację do zimowej jazdy na rowerze

Zimą łatwiej znaleźć powody, by odłożyć rower i przestać jeździć. Może się wydawać, że przyjemniej jest spędzić zimowy wieczór pod kocem przy kominku, niż zmagać się z niskimi temperaturami, silnym wiatrem i pochmurną pogodą. Dla wielu jednak wciąż przyjemniej jest wyjść na zewnątrz niż kręcić się na trenażerze otoczonym czterema ścianami. Chcemy zachęcić Cię do kontynuowania jazdy na rowerze, nawet zimą. Dowiedz się więcej o naszych argumentach.

Zima to czas na budowanie formy. To zaprocentuje wiosną lub latem.

Nie ważne czy jesteś zawodowym kolarzem czy hobbystą, dobrze przepracowana zima zaowocuje lepszymi wynikami na zawodach. Te zaś cieszą każdego, niezależnie od poziomu. Zimowy trening nie jest okresem, w którym musimy być w stanie wykonywać długie, intensywne sesje treningowe. Ogólną sprawność organizmu można utrzymać lub poprawić jeżdżąc w "tlenie", czyli na tętnie w granicach 65-80% maksymalnego. Jest to główny parametr, na którym powinniśmy się skupić podczas zimowych treningów. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy wykluczyć z naszego programu treningowego odcinki na wyższych intensywnościach. Mocne wejście w sezon wiosną i szczytowa forma latem? Brzmi zachęcająco.

Odpowiednia odzież to podstawa w jeździe na rowerze.

Ciepłe i suche ubranie to większe prawdopodobieństwo, że wyjdziemy na trening i mniejsze, że będziemy chcieli wrócić do domu. Czapka zimowa, rękawiczki, okrycie tułowia i warstwy odzieży to podstawa. Przydatna może okazać się również chusta wielofunkcyjna lub gogle z przezroczystymi soczewkami. Będziesz miał większą motywację do ćwiczeń, jeśli kupisz nowe ubrania i akcesoria do roweru. To nie jest żart. Tak wynika z przeprowadzonych badań. Choć mało prawdopodobne jest, że nowa bluza sprawi, że będziesz się uśmiechać przez całą zimę, to przynajmniej przez pierwsze dwa tygodnie motywacja powinna wzrosnąć. Gdy emocje już opadną możemy wrócić do naszego ulubionego internetowego sklepu rowerowego.

Przygotowanie do treningu dzień wcześniej

Noc wcześniej możemy przygotować rower, kask i ubrania. Pozwoli nam to dotrzeć na treningi na czas lub po pracy, dzięki czemu będziemy mieli dużo czasu na wymówki związane z naszym lenistwem. Wystarczy tylko założyć trochę czerni i przygotować się na uderzenie w szlaki!

Znajdź przyjaciela, który będzie Cię trenował

Nie ma znaczenia, czy jesteś mężczyzną, kobietą, czy psem. Tak naprawdę nie ma to żadnego znaczenia. Dobry partner w ćwiczeniach jest często najlepszą motywacją do wyjścia na zewnątrz. Jeśli wiemy, że rozczarujemy drugą osobę, trudniej jest zrezygnować z treningu. Warto poszukać lokalnej grupy, jeśli w Twojej okolicy nie ma kogoś takiego. Nawet jeśli w końcu trafimy na ustawkę i okaże się, że nikogo nie było, to i tak będziemy przygotowani i rozgrzani i będziemy kontynuować nasz trening jako jednostki.

Szkolenie online - podziel się swoją wiedzą

Dzielenie się naszymi postępami w sieci może być świetnym sposobem na motywowanie się. Motywowanie się jest tak proste, jak posiadanie wiernej grupy przyjaciół lub nieznajomych, którzy "lubią" Twoje treningi. Strava, Garmin i Polar to najpopularniejsze platformy. Endomondo było bardzo popularne przez wiele lat, ale zostało zamknięte pod koniec 2020 roku.

Po ciężkim treningu ciepły i kaloryczny posiłek to świetny motywator.

Większość osób zna metodę marchewki i kija. Marchewka ma być nagrodą. Ale dlaczego ograniczać się do marchewki, skoro w nagrodę można zjeść prawdziwą ucztę? Jeśli mamy wprawę w gotowaniu, możemy z wyprzedzeniem przygotować ulubiony posiłek, który wykorzystamy jako nagrodę za ukończenie treningu. Można zamówić dostawę jedzenia. Nie przeceniaj jednak kaloryczności i częstotliwości takich nagród, ponieważ okaże się, że zwiększy się ilość tkanki tłuszczowej.

Zarejestruj się na zawody

Określony w czasie, ambitny cel może dać ogromny zastrzyk motywacji. Łatwiej będzie nam i naszemu trenerowi stworzyć plan treningowy w oparciu o datę zawodów i dystans lub specyfikę. Ważne jest, aby cel był ambitny i różnorodny, aby nuda nie wkroczyła w codzienną rutynę treningową.

Przygotuj sobie wcześniej plan awaryjny

Czasami wyjście na zaplanowany zimowy trening może być zbyt ryzykowne. Należy pamiętać, że jesteśmy amatorami i musimy łączyć pracę ze sportem. W pewnych sytuacjach warto odpuścić, niż ryzykować utratę nogi czy zapalenie płuc. Dobrym pomysłem na takie dni jest posiadanie planu awaryjnego. Można zrobić trening siłowy w domu, pływać na gumach, albo mieć plan na trenera. Być może jest to idealny czas, aby spróbować czegoś zupełnie nowego. Każdy rodzaj aktywności fizycznej jest dobry w czasie zimy. Nawet jeśli nie jest związany z naszą główną dyscypliną.

Trenuj w odpowiednim czasie

Każdy zna przynajmniej jedną osobę, która wykonuje dobrą robotę ze swoimi porannymi treningami. Jesteśmy zdumieni tym, jak wstają o 5 rano, by biegać lub iść na basen. Aby dobrze przetrwać zimę, nie musimy być tak silni jak oni. Jeśli poranne treningi nie są dla Ciebie skuteczne, to rób je po pracy lub po południu. Poziom energii każdego człowieka zmienia się w ciągu dnia. Ważne jest, aby słuchać i wybrać odpowiednią porę na trening.

Rób krótkie, intensywne treningi

Zima kojarzy się z budowaniem "bazy" wytrzymałościowej. Baza ta budowana jest za pomocą długich treningów o niskiej intensywności. Warto dodać do swojego planu krótsze jednostki treningowe o wysokiej intensywności, aby urozmaicić i rozbujać nogę. Pomoże to przełamać monotonię i da organizmowi dodatkowy bodziec. Nie wolno przesadzić, bo możemy nie osiągnąć szczytowej formy przed wiosną.

Nie bójmy się wziąć dnia wolnego

Nie powinniśmy czuć się winni, jeśli w naszych planach treningowych zamiast zaplanowanej jazdy pojawi się pusta kartka. Zima może być trudna do trenowania. Nie musimy pozwolić, by ciemne poranki, niskie temperatury, przygotowania do świąt i rodzinne wyjazdy były naszym największym wrogiem.

Zima może być dobrym czasem na trening

Dobre nastawienie, zdrowe nawyki żywieniowe i jasno określony cel to wszystko jest ważne w zimowym ubiorze. Są to elementy, które pozwolą przebrnąć przez zimę bez większych trudności i stworzyć formę, która będzie procentować w sezonie. Cieszmy się ruchem, poprawiajmy technikę i próbujmy w tym czasie nowych dyscyplin.