Technika jazdy na rowerze MTB

Każdy kolarz, który poważniej traktuje jazdę na rowerze, będzie pracował nad poprawą swojej techniki. To właśnie od niej zależy bardzo wiele. Choć można być bardzo sprawnym kolarzem i generować setki watów, to potencjał ten nie będzie w pełni wykorzystany, jeśli nie posiada się odpowiednich umiejętności. Każda dyscyplina kolarstwa wymaga umiejętności balansowania ciałem, prawidłowego hamowania, szybkiego pokonywania zakrętów i zmiany biegów. Kolarstwo górskie wykorzystuje wiele technik jednocześnie, dlatego jest najbardziej popularną dyscypliną. Oto pięć porad i wskazówek, które pomogą Ci stać się lepszym kolarzem górskim.

Track Stand czyli jak zrobić stojak na rowerze?

Aby poprawić naszą technikę jazdy, musimy nauczyć się Track Standu, zwanego też staniem. Bo o to w tym wszystkim chodzi, nauka stania na rowerze pozwoli Ci poczuć się pewniej na szlaku. Pozwoli Ci również lepiej kontrolować swój rower. Wiele innych trików rowerowych może być poprzedzonych staniem. Może być ono pomocne na przykład przed lub podczas trudniejszych zjazdów. Zatrzymując się na ułamek sekundy, można określić lub skorygować dalszą drogę roweru.

Zacznijmy od nauki stania na rowerze. Da nam to dobre wyczucie roweru i pomoże w balansowaniu ciałem. Gdy poczujemy się komfortowo jadąc powoli, możemy nauczyć się stawać na rowerze. Najlepiej uczyć się stawania na rowerze na łagodnym wzniesieniu. Ustawiamy pedały poziomo i delikatnie naciskamy i zwalniamy korby tak, aby rower się podnosił, a następnie opadał. Rower powinien poruszać się w granicach kilku centymetrów. Będziemy mogli również balansować rowerem za pomocą lekkich ruchów na kierownicy. Tutaj kluczem jest wykorzystanie pivota kolan, łokci na biodrach, czy głowy do balansowania ciałem tak, aby rower się zatrzymał, a my mogliśmy z nim jechać.

Płaski teren jest większym wyzwaniem. Zamiast wykorzystywać przewyższenie terenu i móc w kontrolowany sposób toczyć rower, musimy naprzemiennie naciskać na hamulec i korby. Należy też balansować ciałem i wykonywać delikatne ruchy kierownicą. Kluczem do sukcesu jest wyczucie czasu. To nie jest coś, czego można nauczyć się z dnia na dzień. Potrzeba praktyki, aby swobodnie stać na rowerze. Nie zniechęcaj się.

Zaproponujemy pro tip: łatwiej i bezpieczniej jest uczyć się używając pedałów platformowych. Pozwoli Ci to lepiej balansować i nie będziesz musiał się martwić, że stracisz nogę.

Możesz wtedy przenieść cały ciężar ciała na zewnątrz.

Innym sposobem na zwiększenie prędkości jest przyspieszanie na zakrętach. Jest kilka rzeczy, o których powinieneś pamiętać, aby bezpiecznie i efektywnie jeździć na odcinkach. Zawsze patrz przed siebie, zanim zaczniesz pokonywać zakręt. Zawsze patrz przed siebie, aby ocenić i przeanalizować ciągle zmieniające się warunki na trasie. Gdy nabierzesz doświadczenia, Twój mózg automatycznie podpowie, co zrobić, aby bezpiecznie i szybko pokonać przeszkodę.

Dynamiczne pokonywanie zakrętów wymaga przeniesienia całego ciężaru ciała na zewnętrzną stopę. Technika ta polega na oparciu całego ciężaru ciała na przeciwległym pedale. Niższa pozycja służy do złożenia się w zakręt. Balansując ciałem, upewnij się, że jesteś w pozycji, w której Twoja waga równomiernie obciąża oba koła. Dzięki temu rower będzie płynnie i równomiernie skręcał. Nie jest to łatwe zadanie. Najważniejsze to zaufać rowerowi i dać mu się poprowadzić po trasie.

Ta technika jest możliwa tylko wtedy, gdy mamy odpowiednie opony. Najlepiej do tego celu sprawdzą się modele z dużym, agresywnym bieżnikiem. Będą one nieco niewygodne na prostych i płaskich odcinkach, ale zapewnią doskonałą trakcję podczas zjazdu. Umiejętne używanie hamulców jest niezbędne podczas szybkiego pokonywania zakrętów. Jeśli szybko wchodzisz w zakręt, zmniejsz prędkość tuż przed rozpoczęciem manewru i nie hamuj podczas niego. Nie sprawdzi się to w przypadku jazdy po ciasnych lub trudnych zakrętach. Tu z pomocą przychodzi przedni hamulec. Musimy go dokręcić, aby motocykl mógł poruszać się płynnie i bez utraty przyczepności.

Podczas zjazdu trzymaj klatkę piersiową w dole.

Zauważysz charakterystyczne sylwetki zawodowców podczas schodzenia. Ich ciała są nisko nad mostkiem, gdy pokonują sekcje. Mają też ręce zgięte w łokciach. Ta pozycja znana jest jako Attack Position. Technika ta polega na opuszczeniu klatki piersiowej poniżej kierownicy i skierowaniu łokci na zewnątrz. Dzięki tej pozycji środek ciężkości roweru znajduje się niżej, co dodaje masy przedniemu kołu i daje przedramionom wystarczający zakres pracy podczas zjazdu. Dzięki temu w odpowiednim momencie będziemy mogli łatwo pchać lub podnosić rower.

Aktywnie korzystaj z zawieszenia

Musisz wiedzieć, jak wykorzystać masę swojego ciała, aby płynnie i szybko pokonywać nierówności terenu. Chodzi o to, aby zwiększyć lub zmniejszyć masę ciała, tworząc niewielką siłę nośną, która ułatwi Ci pokonanie przeszkody. Całość można określić jako "odbijanie się" na pedałach. Możesz obniżyć swoją pozycję poprzez przykucnięcie nad tylnym kołem, zanim zaczniesz zmagać się z podjazdem. Pozwoli Ci to odbić się od pedałów i zmniejszyć wagę roweru. Odwrotnie jest w przypadku zjazdu. Unosimy się wysoko na nogach, zanim przednie koło zacznie zjeżdżać. Wtedy dodajemy wagę do jednośladu i odpowiednio przesuwamy środek ciężkości. Podobną techniką jest pump track. Dzięki temu oszczędzamy energię i wykorzystujemy masę ciała do przyspieszenia roweru.

W tym artykule wyjaśnimy, czym jest pumptrack i jak można na nim jeździć.

Bunny Hop - naucz się skakać

Bunny Hop może być bardzo przydatną, choć trudną techniką. Dzięki niej możemy ominąć lub przelecieć nad przeszkodami, co zwiększa szybkość i płynność jazdy. Technika ta nie jest wykorzystywana tylko w kolarstwie górskim, ale jest też często stosowana. Aby móc skutecznie nauczyć się jednoczesnego podnoszenia obu kół z ziemi, co robi technika Bunny Hop, musimy podzielić cały proces na trzy części: naukę zdejmowania przedniego koła, naukę podnoszenia tylnego koła, a następnie naukę łączenia obu kół.

Zacznij od próby usunięcia przedniego koła. Wiąże się to z balansowaniem nisko na kierownicy i zginaniem rąk w łokciach. Następnie dynamicznie przenieś ciężar ciała za tylne koło. Prostujemy łokcie, jednocześnie ciągnąc za kierownicę. Następnie przesuwamy biodra jak najdalej do tyłu za siodełko, a potem wypychamy rower do przodu stopami. Twoje ciało powinno przyjąć kształt litery L. Nie jest to łatwe zadanie i wymaga dużo uwagi i czasu.

Najlepszym sposobem na podniesienie tylnych kół jest przesunięcie ciężaru ciała w dół nad tylną oś i energiczna jazda do przodu. Ten manewr obciąża przednią oś, powodując, że tylne koło traci kontakt z podłożem. Bunny Hop to płynne przejście między pozycjami. Czas jest wszystkim. Kiedy przednie koło jest w powietrzu, natychmiast wypychasz biodra do przodu i przenosisz ciężar ciała. Jest to trudna technika, której nie będziesz w stanie opanować za pierwszym lub drugim razem. Nie zniechęcaj się jednak. Gdy już się jej nauczysz, na pewno będziesz z niej często korzystać.

Opanowanie wszystkich wyżej wymienionych technik wymaga wielu godzin praktyki. Jednak przygotowanie ciała i odpowiednie wyczucie to tylko dwa aspekty jazdy. Naszą bonusową wskazówką jest zaufanie do roweru podczas jazdy. Uzyskasz lepsze wyniki, jeśli pozwolisz swojemu rowerowi robić to, do czego został zbudowany.